Wielki czwartek
Wielki Czwartek – ale dlaczego tak właściwie jest on wielki? Cóż takiego się stało w tym dniu, że możemy określić go tym mianem? Wiele można się zastanawiać nad wielkością tego dnia. Z Wielkim Piątkiem lub Niedzielą Wielkanocną nie mamy tego problemu. W piątek Jezus Chrystus oddał swoje życie. Poniósł śmierć na krzyżu. W poranek niedzieli wielkanocnej był świadkiem Zmartwychwstania Jezusa. Najważniejszy dzień świata. Ale czwartek?
Czwartek to dzień przed męką, ale to dzień największego uniżenia się Boga. W Wielki Piątek, Jezus Chrystus jest milczącym barankiem prowadzonym na rzeź. W czwartek natomiast, postanawia obdarować swoich uczniów ogromem łaski i miłosierdzia. Chce wytłumaczyć im całą istotę miłości. Całą istotę samego siebie. „Wy mnie nazywacie „Nauczycielem” i „Panem” i dobrze mówicie, bo nim jestem. Jeżeli więc Ja, Pan i Nauczyciel umyłem wam nogi, to wyście sobie winni nawzajem umywać nogi. (J 13,13-14)
Wielki Czwartek pokazuje jak wielki jest Bóg. Wielki Piątek – Bóg, który oddaje za nas życie. W Wielki Czwartek – Bóg, który służy w miłości. Tak Wielki jest Bóg i Dobry jest.
Bóg oddaje się również w ten dzień w bezkrwawej ofierze. Zostawia nam siebie pod prostą postacią Chleba i Wina. Ustanowienie Eucharystii łączy się całkowicie z obmyciem nóg. Postawa służby wobec bliźnich jest jedyną postawą, która wpisuje się w owoce Eucharystii.